adjustment:
Firefox
counter: all |
online
About me
Dzial , w ktorym napisalam o mnie to dla tych, ktorzy maja problemy z zasypaniem;P same nuuudy...
Znajac mnie zaraz sie rozpisze na swoj temat, ale co ja poradze?Jak chcesz to czytaj jak nie to nie:) I jak zwykle zaczne zdanie od "więc". Więc... mam na imie Marika i jest to moje prawdziwe imie, niektórzy słuchają z niedowierzaniem, nie wiem czemu, bo to dość pospolite imie:) Urodziłam się 25 października 1991r w Zielonej Górze i tu też mieszkam. Coraz częściej sobie uświadamiam, że lubię to miasto, choć często nazywam je zadupiem:P O sobie mogę napisać... egoistka, kochająca, zabawna, wygadana, stanowcza, pamiętliwa... cóż dziwna mieszanka cech, przyznaję sie do egoizmu, ale nie jestem narcyzem. Moje ukochane zajęcie przy, którym mogę się kompletnie wyluzować to tworzenie grafiki.HTML'a zbytnio pisać nie lubię:P Uwielbiam fotografować, to relaksujące. Relaksuje mnie również dobra muza-rock, punk rock, pop rock, emo, i odrobinka metalu, poza tym zniosę wszystko prócz Disco-Polo i Manieczek, oraz polskiego Hip-Hopu, bo polski HH to lekka żenada [przeżyję jedynie K44, Paktofonikę]. Co do mojej ulubowanej muzy to słucham m.in takich zespołów jak... Bullet For My Valentine, Panic! At The Disco, Lostprophets, Staind, 12 Stones, S.O.A.D, All American Rejects, Funeral For A Friend, P.O.D, Fall Out Boy, From First To Last, Disturbed, My Chemical Romance, We Are Scientists, The Killers, Papa Roach, Razorlight, Bloc Party, Guano Apes, itd... Po wymienionych zespołach pewnie myślicie, że jestem "czarną punk girl", mylicie się , ja po prostu jestem złotowłosą, zielonooką, fanką luzu, nienawidzę plastików i białych spodni!:P Dziwne we mnie jest również to, że lubię jaksrawy różowy i uczę się jeździć na desce, cóż... te dwie rzeczy dają mi energię. Różowy kojarzy się każdemu z lalkami Barbie, wydaje mi się, że takową nie jestem, chociaż czasem uda mi się powiedzieć coś pustego;D Poza tym kocham głupie akcje jak przystało na mnie, śmiech do łez, a raczej do leżenia na podłodze w miejscach publicznych:P No właśnie zapomniałabym o tym , że kocham jeść,szczegolnie tortelinii, pizzę, CZEKOLADĘ!, chińszczyznę, naleśniki z dżemem truskawkowym i kebaby norrrmalnie SEVEN HEAVEN;P Nie to jeszcze nie koniec...;P-lubię grać w tenisa, projektować ciuchy, rysować, lubię buty, czapki i torebki, pisać wiersze i pomagać ludziom w sprawach psychologicznych:) Niestety nie jestem otwarta na tłumaczenie komuś obsługi Photoshopa, czy języka HTML, bo od tego są tutoriale i kurs HTML. Mogę dodać, że nienawidzę kiedy ktoś kradnie, przerabia lub przywłaszcza moje grafiki, to smutne, że ktoś nie potrafi uszanować czyjejś pracy i wysiłku, a ja w to co robię wkładam dużo siebie. Nie lubię też kiedy ludzie piszą, że nienawidzą fałszywych osób, a przeciez nie ma ludzi bez odrobiny jadu. Wkurzają mnie "fajne" dziewczyny, niestety tylko one myślą, że takie są-chodzą szukając zaczepki, nawet pożądnie się wysłowić nie umieją, są wymalowane 5 kilo tapety, wystają im stringi prawie, że do szyi, a w środku są puste jak zabawki i tak też chłopacy je traktują. Nie mam nic do tego, że o siebie dbają, ale niektóre ze swoją gwarą i wyglądem zrobiłyby karierę jako gwiazdy filmów porno, albo jeszcze w innym zawodzie... No to kończę ten referat już :P W ogóle to prowadzę jeden photoblog, a drugiego jestem jedną z trzech współwaścicielek
# # :) No i to chyba wszystko o mojej jakże skromnej osobie;P bye bye :*
<-powrót